sobota, 28 lipca 2012

Cień miss sporty...

Powracam do cienia do powiek, który kupiłam parę dni temu.

Miss sporty kolor 110 sense...

Nie miałam podobnego cienia do powiek, choć mógłby być troszkę bardziej złoty... ale jest naprawdę fajny podoba mi się. Cena 6,49






Na ręce po prawej stronie nałożony na sucho, po lewej na morko....



Kiepsko trochę widać, ale niestety to najlepszy aparat jakim w tym momencie dysponuję.....





Na oku prezentuje się całkiem ładnie:)

Trochę się sypie, jest jakby mało zbity, jeśli chodzi o trwałość to bez bazy przy moim użytkowaniu mogę się cieszyć pełnym efektem do 8 godzin, wiadomo, że przy bazie i fixerze będzie znacznie lepiej:)

8 komentarzy:

  1. Strasznie się sypie :( a jakiej bazy użyłaś ?

    OdpowiedzUsuń
  2. to zdjecie jest bez bazy... a na codzien uzywam bazy mary kay

    OdpowiedzUsuń
  3. nienawidzę cieni które się osypuja;/

    OdpowiedzUsuń
  4. Też nie lubię jak cienie się sypią :(

    OdpowiedzUsuń
  5. A czy ten cień z bazą również się osypuje ? Bo dość ładny jednak to osypywanie mnie nie kusi. Dziękuję za odpowiedź ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zdecydowanie śliczny kolor,ja jednak nałożyłabym go w wersji light:)

    OdpowiedzUsuń
  7. niestety z baza tak samo.... problem polega na tym, że jest jakby słabo sprasowany..ale na mokro tak nie opada

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...