Zbliża się czas kiedy rozliczamy się przez US z naszych zarobków. Część z nas może w tej chwili, bez wydatków tylko dzięki własnym chęciom komuś pomóc. I ja przyłączam się do tej akcji. Jeśli ktoś z Was nie ma organizacji/ osoby na którą może oddać 1% swojego podatku bardzo proszę o pomoc dla Wiktorii.
PAMIĘTAJCIE TO NIC NAS NIE KOSZTUJE A GROSZ SKŁADANY DO GROSZA OD KAŻDEGO Z NAS MOŻE POMÓC TEJ WSPANIAŁEJ DZIEWCZYNCE.
Nie ma nic gorszego niż chore, niewinne dziecko, które cierpli... serce się kraja!
OdpowiedzUsuń