czwartek, 7 sierpnia 2014

Pierwsze testy! Skarpetki do stóp

Uwielbiam dbac o siebie ale wiecznie brakuje mi na to czasu. Dlatego w pierwszej kolejności w moje łapki ( a w zasadzie stópki) po spotkaniu trafiły skarpetki do stóp.

EXCULISIVE COSMETICS SPA DLA STÓP


W opakowaniu znajdziemy parę nasączonych składnikami skarpetek. Skarpetki mają działanie nawilżające- a nie złuszczające jak te, które już miałam przyjemność testować.



Wyjmujemy z foliki i tadam...

zakładamy na stópki i możemy zasiąść z kawą przed komputerem- jak w moim przypadku :)



W trakcie kiedy ja budziłam się do życia przy kawce moje stopy również dostawały energii.

Pierwsze co mi się nasunęło to cudowny zapach mięty i uczucie chłodu na stopach. Po 30 minutach sprawdziłam nasączenie i okazało się ze jest jeszcze sporo do wchłonięcia więc pozostawiłam je na stopach.

W miedzy czasie mogłam umyć włosy, pomalować się - cały czas dbając o swoje stopy. 

Cudowne uczucie :)

Po zdjęciu skarpetek należało wmasować pozostałość substancji. Po takim zabiegu moje stopy były odświeżone i nawilżone:) Mięta dodała im lekkości na szykujacy się dzień.

Idealne rozwiązanie dla zapracowanych kobiet,, matek, ludzi którzy lubią się wyspać i mężczyzn którzy nigdy nie przyznają się, że coś wokół siebie robią ;)

Na następny rzut pójdą rękawiczki :)

13 komentarzy:

  1. Ja już użyłam skarpetki i rękawiczki. Oczywiście mi się w nich usnęło i miałam je na sobie ponad 2 h :)
    Cała ja :)
    Efekt pielęgnacyjny jest fajny, ale, moim zdaniem, to samo możemy uzyskać nakładając na noc grubszą warstwę kremu i skarpetki czy rękawiczki bawełniane :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię nawilżać stopy w ten sposób ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. bardzo lubię tego typu skarpetki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajna sprawa jednym słowem i bardzo mnie przekonuje ten chlodek mięty to mi sie podoba ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Przydałyby mi się skarpetki, ale złuszczające.

    OdpowiedzUsuń
  6. bardzo lubie tego rodzaju zabieg....miałam ale innej firmy

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja sobię sprawie takie skarpetki na jesień bo później nie można stópek na słonce wystawiać :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Kurcze kusisz nie miałam nigdy nic takiego:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Miałam takie skarpetki ale z innej firmy i byłam z nich bardzo zadowolona. Jeśli spotkam te to na pewno kupię i wypróbuję.

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja to niecierpliwiec jestem, wolę chyba zwykły krem :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja jestem ignorantką w tej kwestii ;-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Miałam kiedyś te skarpetki i jestem nimi oczarowana - są fantastyczne :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...