Jasne, że się da trzeba tylko chcieć :) Każdy powód, aby wejść do drogerii jest dobry, a to kończy mi się pasta do zębów, a to tylko zobaczę co jest...
Tak też było z moim wyjściem do Natury... pasta się kończy to wejdę :) A.... w sumie popatrzę na kobo... wrzuciłam do koszyczka 2 cienie i paletkę magnetyczną i poszłam do kasy. Pani przy kasie poinformowała mnie, że na Kobo mam 40 % zniżki.. oczy mi się zaświeciły i mówię" wie Pani co to ja się jeszcze wrócę:)"(popatrzyć rzecz jasna jak zawsze).
Poszłam tez pooglądać co ciekawego mają w drogerii Jaśmin- dla zabicia czasu oczywiscie
A oto z czym wyszłam.
kompletowałam taką otocz paletkę cieni- cieni nigdy nie za dużo nawet jak jest za dużo :)
Przepiękny kolor- obłędny zakochałam się a skoro cieni nigdy nie za wiele.....
a podkład rzecz jasna.. na zapas, dla wypróbowania- każdy powód jest dobry...
Paletka to konurowania od Make Up Revolution- chyba róży i rozświetlaczy też nigdy nie za dużo :)
W związku z pisaniem pracy trochę więcej czasu spędzam przy komputerze- a oto niezawody sposób na zmarznięte stopy- są na tyle boskie, że młody kradnie a koty się ich boją :)
Jaki jest wasz sposób na rozważne zakupy? Tylko i wyłącznie nie wchodzić do drogerii?