Zawsze kupowałam srebrne cienie... gdzie ja w jakiś złotych odcieniach... pf.....
Kiedy je zobaczyłam zakochałam się... nie wiem dlaczego tak bardzo spodobała mi się zieleń.
Styczność z tymi kosmetykami mam na co dzień- moja szefowa w tym siedzi, i makijaże , które wykonujemy w pracy są na tych produktach.
Patrzyłam na nie i Patrzyłam.... mówie Kaśka porąbało cie! masz tyle cieni! masz inne wydatki!! przestań!
Z oporem przechodziłam obok....
Któregoś dnia dostałam je od szefowej więc problem się rozwiązał :)
I na pierwszy rzut oka widzimy dosyć znaczący dla nas kobiet minus---> opakowanie jest tylko zastępcze, należy wkład wyciągnąć i wsadzić do magnetycznej paletki , którą oczywiście należy zakupić osobno;p
Mają łeb do interesów--- detalistka kupi na 100%
Ja trzymam cały czas w tej zastępczej i jest ok-ładnie się zamyka i nic się nie dzieje.
Kolory jak kolory, jeden powie ok ładne, drugi powaleniec jak ja będzie się zachwycać-- tzn. ja wiernie wzdychałam do tej butelkowej zieleni....
Cienie są świetnie napigmentowane- ale to jest domena większości w Mary Kay- co jak co ale to się im udało:)
Cienie są mega , pięknie się blendują , przepięknie się trzymają. Ja osobiście kładę cienie na korektor, nie trzeba nic co podbija kolor są po prostu nieziemskie...
Bardzo ważne jest to, że się nie obsypują i można spokojnie zrobić mocniejszy makijaż, choć ja dla pewności nakładam czasem płatki do henny pod oczy.
Jak się z nimi pokombinuje to wychodzą boskie rzeczy.
oczywiście nie w moim wykonaniu, ale widziałam przykładowe makijaże w internecie.
Dla zainteresowanych skład :
No cóż, piękne kolory, świetna pigmentacja- trwałość... spytacie...ile za to cudo! (czuję się dziś co najmniej ja ci co naganiają do zakupów:P
Przechodzimy do kolejnej gorszej wiadomości - cena to 99 zł . Jak na kasetkę do której trzeba dokupić opakowanie aby raczyła nas i kusiła swoim wyglądem to z deczka przegięcie, ale cóż...
Cienie są na prawdę świetnej jakości!
Mi się bardzo podoba brąz, chociaż i ta zieleń jest ciekawa :)
OdpowiedzUsuńZieleni nie lubię ale brązy są bardzo ładne :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne kolorki :)
OdpowiedzUsuńCienie nie dla mnie. Nie lubię rudawych tonów :)
OdpowiedzUsuńI am Journalist
Fajne kolorki :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne kolorki. Całkiem ciekawe makijaże można nią wykonać :)
OdpowiedzUsuńciekawe kolory :))
OdpowiedzUsuń